Szkrzydełaka -ale o co chodzi???

Hej pandy!  
No i się wyjaśnił powód strapienia Gonza. 
Jeszcze wczoraj myśleliśmy, że to coś bardzo poważnego. 
Wielu obstawiało, że może chodzić o coś z Bitterlandią i Evronem. 
Ja sama łączyłam strapienie Gonza z niedawną wizytą szpiega z Gorzkiej Krainy. 
Ale teraz już wiemy, że to chodzi o zwykłe skrzydełka. 
To znaczy niezwykłe, bo służące do nauki pływania ;)    
Jakiś tajemniczy "ktoś" zabrał je ze sklepu ze sprzętem do pływania i zostawił kartkę. 
Obiecał zwrot "pożyczonych" skrzydełek, ale chyba zapomniał to zrobić. 
Możliwe, że ten "ktoś" wstydzi się pojawić w sklepiku ze skrzydełkami. 
Czy domyślacie się kto to może być? 
Gonzo nie może przeżyć straty i potrzebuje naszej pomocy. 
Kto może to zrobić i ma trochę czasu niech idzie do Kiosku przy Basenie po parę wskazówek.  
Miłego rozwiązania zagadki zaginionych skrzydełek :)
No to na tyle.

0 komci:

Prześlij komentarz